Trątnowianka Trątnowice - strona nieoficjalna

W dzisiejszym dniu podejmowaliśmy drużynę z Wronina,z tym zespołem mecze wychodziły różnię,ale ten mecz był szczególny,potrzebny był na przełamanie i tak się stało..Trątnowianka od samego początku narzuciła swój rytm i wszystko było pod kontrola,podania,gra obronna i stwarzane sobie dogodnych sytuacji,Pogoń w pierwszej połowie oddała zaledwie 2 strzały i to prawie z połowy,duża zasługa w tym obronców którzy nie pozwalali stwarzać sobie drużynie przyjezdnej sytuacji bramkowych,w pierwszej połowie bramki strzelili Paweł Rojek z rzutu karnego i z połowy boiska przelobował bramkarza i jedno trafienie dołożył Mateusz Nowak,druga połowa zaczeła się od trafienia gości ale Trątnowianka była dziś na fali i kolejne trafienie dołożył Mateusz Nowak,a goście odpowiedzieli trafieniem z rzutu wolnego w samo okienko,ale swój dzień miał Sebastian Towarek który rządził i rozdawał karty na boisku zaliczył ładną asystę i rozgrywał kilkanaście ładnych piłek,dużo spokoju pokazał powracający po wymuszonej pauzie Marcin Oleś który z dużym spokojem mijał zawodników jak tyczki,ostatnią bramkę strzelił Mariusz Wójcik.wynik zakończył się 5:2 dla Trątnowianki,wynik cieszy gra też,skuteczność była,sytuacje w ataku też,pomocnicy harowali na całego,obrona nie dawała dojść do bramki gościom ,następny mecz gramy w Kościelcu z tamtejszym Płomieniem,trzeba się przyłożyć i zagrać na wysokich obrotach i powalczyć o korzystny wynik,po prostu ten mecz trzeba wygrać.

• Komentarzy [0]
• czytano: [571]
• DO